Fotografia ślubna Tarnowskie Góry.
Piękna ceremonia w USC w otoczeniu soczystej polskiej jesieni. Pogoda zaglądała przez okno, powodują uśmiechy na twarzach zgromadzonych i samych Młodych. Wszyscy byli dobrze nastawieni i opanowani. Nie widziałem żadnych oznak tremy, ale…w najważniejszym momencie pojawiły się łzy. To się dzieje automatycznie – dobrze jest wtedy być w pobliżu z aparatem. Radość, wzruszenie, żarty, życzenia i oczywiście toast. Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia.